PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=250272}

Diabeł ubiera się u Prady

The Devil Wears Prada
6,9 381 104
oceny
6,9 10 1 381104
5,9 34
oceny krytyków
Diabeł ubiera się u Prady
powrót do forum filmu Diabeł ubiera się u Prady

Jedno fajne zdanie Tucciego w środku filmu (o 'dychotomi' milołości i pracy), a tak po za tym to ten film o sprzedawaniu ściemy (czy jak kto woli mody), był do bólu oklepany, monotonny i ubogi w jakiekolwiek prawdy co do świata mody czy tez pracy/miłości, czyli generalnie życia. A to przecież komediodramat. SPOILER końcówka, czyli wybór Andrei, był zapewne w zupełnej opozycji co do poglądów ekipy pracującej nad tym filmem, dlatego wyszło to tak mało przekonywująco. Aktorstwo co poniektórych na poziomie disneyowskich produkcji lecących niegdyś po teleranku. Lansowanie, lansowanie, lansowanie. Czy to reklamy ciuchów, marek i ekstrawagancji nowojorskiej "elity", czy nowiótka piosenka madonny się pojawiła i nawet Gizela B. dostała rolkę, może przeoczyłam, ale brakowało mi jedynie paru gwiazd hh. Ściema jest z resztĄ jakości tego filmu i to ze wszyscy nam go tak ładnie sprzedawali. Poza Streep (choć nagrody bym odpusciła) w tym filmie nie ma chyba nic. Dlatego może się podobać osobom żadnym małej drzemki/odpoczynku/czy macanki w kinie. I co to znaczy dobry marketing. Trochę dziwią mnie wasze opinie na temat filmu. Widzę jednak, że większośc osób udzielających się w komentarzach nie ma pojęcia o ambitnym kinie.
Co jeszcze do samego Diabła co się u Prady ubiera. Film totalnie schematyczny - pierwsza faza głównej bohaterki-brzydka, inteligentna; faza druga-ładna, głupia; faza trzecia ostateczna-ładna, inteligentna. Powiedzcie mi, ile można odgrzewać ten sam pomysł? Tutaj dodatkowo podany w wyjątkowo banalnej formie. Rozumiem, że ładne ubrania mogą być niezłym placebo i nadmuchować ego, ale nie da się dzięki nim tak diametralnie zmienić własnego charakteru!

ocenił(a) film na 8
3Grosze

Na samym początku... " Widzę jednak, że większośc osób udzielających się w komentarzach nie ma pojęcia o ambitnym kinie." zdanie, które skłoniło mnie by obejrzeć twój profil. Po pierwsze, fakt, film nie nadaje się do kina ambitnego, jednak trzeba znaleźć pewną granicę oceniania i porównywania filmów. Nie możesz porównać np "Pianisty" z " diabłem.." bo to dwa rózne gatunki, poruszają totalnie rózne tematy. poza tym, co masz na myśli kino ambitne? Twoje ocenione filmy wyglądają, jakbyś wzięla kilka pierwszych z brzegu i powstawiała złe oceny, po czym, jako kino AMBITNE, filmy jak " Forest Gump", "Breaveheart", "Milczenie owiec" czy " Podziemny krąg" mają ocenę 3 i w dół. - jaka jest twoja logika i rozumienie pojęcia " kino ambitne" ?

Aktorstwo disneyowskich produkcji.. tu mnie ciekawią nazwiska. ad Streep uważam, że jest to jej jedna z najlepszych ról które odegrała ( nie mówię, że najlepszy film, tylko jej sposób grania mnie zachwyciił, czysty geniusz )

Idąc dalej ... Film schematyczny.. Film jest oparty na książce. Książka jest oparta na prawdziwych wydarzeniach, wystarczy trochę poczytać i nie będzie więcej wtop.

Po przeglądzie twoich wpisów i twojego profilu... Ciekawy z ciebie hejter. Ale przyznam, że jeden z lepszych, ponieważ wysilasz się chociaż zeby napisać kilka zdań. Jednak jeśli interesujesz się filmami i uważasz to za swoje hobby... Lepiej znajdź coś innego, bo w tym jesteś do bani, szkoda czasu.

użytkownik usunięty
MaraSzrum

Zgadzam się z Tobą w 100%.

ocenił(a) film na 9
MaraSzrum

Ja rowniez sie zgadzam. Tez zweryfikowalem czym jest dla w/w użytkownika "ambitne kino" i nasze definicje zdecydowanie sie rozbiegaja. Klasyka kina ostatnich 30 lat oceniana na 3 i niżej a "Apocalypto" i "Paranormal Activity" maja po 7! Nic dziwnego, ze dziewczyna nie poruszył "Forrest Gump".

3Grosze

Ambitne kino? Gladiator? Hmmm...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones